Paweł i Gaweł
Scenariusz, scenografia: Dorota Bielecka – Gosieniecka, Andrzej Gosieniecki
Muzyka, wykonanie, efekty dźwiękowe: Krzesimir Dębski
Dawno, dawno temu, a może nie tak dawno, za górami, za lasami, a może gdzieś niedaleko, żyli sobie w jednym domu Paweł na górze, a Gaweł na dole. Byli to dwaj sąsiedzi o skrajnych temperamentach, Paweł spokojny, nie wadził nikomu, Gaweł najdziksze wymyślał swawole. Gdy Gaweł skakał, krzyczał, strzelał w swoim mieszkaniu, u Pawła na górze osypywały się ściany i drżały szyby. Wielokrotnie Paweł prosił sąsiada, aby zachowywał się spokojnie, wtedy Gaweł odpowiadał, że w swoim domu może robić co chce. Zrozpaczony Paweł wracał na górę i znosił wybryki sąsiada. Aż pewnego razu, gdy Gaweł smacznie jeszcze spał, z sufitu zaczęła lać się woda. Pobiegł na górę i zobaczył przez dziurkę od klucza, że Paweł w pokoju napełnionym wodą po brzegi siedzi na komodzie z wędką w ręku. Na wyrzuty sąsiada z dołu odpowiedział, że w swoim mieszkaniu może robić co chce… czyli opowieść o tym, że prawdą jest stare przysłowie, jak ty komu, tak on tobie…